Nasi Podopieczni
Nasi Podopieczni
Olivier Kowalczyk
„UMIEĆ KOCHAĆ-DO TEGO TRZEBA UKOŃCZYĆ SZKOŁĘ CIERPIENIA” – Claude Lelouch
Olivierek urodził się 29.08.2010. Przyszedł na świat jako zdrowy chłopczyk. W chwili narodzin ważył 3590g. i mierzył 56cm. Otrzymał 10/10 punktów w skali Apgar. Przez pierwszy rok życia, nie różnił się niczym od swoich rówieśników. Był wiecznie uśmiechnięty i pełen energii. Reagował pozytywnie na najbliższe mu osoby, badał otoczenie wzrokiem, manipulował przedmiotami.
Po pierwszym roku życia pojawiły się u niego pierwsze wyrazy. Opanował kilka znaczących słów: mama, tata, baba, później jeszcze kilka innych. Jednak zasób słów nie wzrastał w stosunku do wieku.
Jeśli chodzi o rozwój ruchowy Olivierek siadał mając 9 miesięcy, stał z podparciem w wieku 12-miesięcy, a gdy skończył 13 miesięcy, zaczął biegać. Był bardzo sprawny fizycznie. Z łatwością wspinał się na meble, nie bał się wysokości. Nie miał problemów z wchodzeniem i schodzeniem po schodach. Bardzo często chodził na palcach co na początku wydawało się pocieszne aczkolwiek z czasem zaczęło mnie niepokoić.
Pomimo zapewnień innych członków rodziny, że Olivier rozwija się prawidłowo, udałem się do lekarza rodzinnego, który po nacisku z mojej strony skierowała Olivierka do Ośrodka Wczesnej Interwencji. Tam po raz pierwszy potwierdzono moje obawy o istnieniu symptomów sugerujących problemy rozwojowe synka.
Na podstawie testów oraz moich obserwacji: w 18 miesiącu życia, krótko po szczepieniu przeciwko tężcowi, Olivier coraz bardziej zaczął się wycofywać z kontaktów, przestał reagować na głos i widok najbliższych mu osób, a także na dźwięk swojego imienia. Sprawiał wrażenie jakby nie słyszał. Nie potrafił już utrzymać kontaktu wzrokowego i bardzo często „wyłączał się” i nie reagował na otoczenie.
Informując o moich działaniach matkę dziecka, na drugą wizytę udałem się razem z nią. Bardzo przeżyła zderzenie z rzeczywistością, co było całkiem zrozumiałe. Wszystko wskazywało na to, że Oli najprawdopodobniej nie rozwijał się jak rówieśnicy. Dostał skierowania na szereg badań do wykonania w celu ukierunkowania dalszych działań. Pedagog jak i psycholog podejrzewały autyzm oraz zaburzenia integracji sensorycznej. Skierowano go na badania słuchu, wzroku, sensoryki, EEG, tomograf, badania genetyczne. Jeżdżąc od lekarza do lekarza, współpracując i radząc się różnych specjalistów 1.03.2013 w końcu stanął przed zespołem orzekającym przy Poradni psychologiczno-pedagogicznej dla dzieci z autyzmem przy ulicy Trybunalskiej w Poznaniu, gdzie pierwszy raz orzeczono oficjalnie o potrzebie kształcenia specjalnego Olivierka i zdiagnozowano autyzm dziecięcy. W zachowaniu dziecka zaobserwowano autostymulacje i stereotypie ruchowe m.in. trzepotanie rękami, dociskanie rąk do twarzy, wkładanie przedmiotów do buzi, nietypowe reakcje na określone dźwięki, fascynację kręcącymi się przedmiotami. Jego repertuar zadań i aktywności był ubogi., nie reagował na imię. Przejawiał duże trudności w zakresie samoobsługi oraz przede wszystkim problemy z rozumieniem mowy.
Mając w ręku orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego mogłem ukierunkować swoje działania.
Pierwszym najważniejszym krokiem było znalezienie najlepszego dostępnego ośrodka, dla dzieci o podobnych problemach. W marcu 2013 Olivier został zapisany do jedynego w Polsce, posługującego się metodą PEC-S (znaną od wielu lat w USA) prywatnego przedszkola w Poznaniu. Gdzie dzięki ogromnej pracy oraz sercu założycieli P. Magdzie oraz P. Markowi jak również terapeutów pracujących z dziećmi- nauka życia wkroczyła w inny wymiar.
W Lipcu 2013 została zatrudniona terapeutka, która dodatkowo zaczęła odwiedzać Olivierka 4 razy w tygodniu w domu. Pani Iza posługuje się metodą behawioralną. Olivier bardzo ją pokochał i do teraz bardzo, bardzo dużo pomaga nam w rozwoju Synka.
Na podstawie badań mających ocenić rozwój procesów integracji sensorycznej z 30 grudnia 2013r. stwierdza się występowanie u chłopca zaburzeń w odbiorze i przetwarzaniu bodźców dotykowych o charakterze nadwrażliwości (obronność dotykowa), a także zaburzenia ze strony układu przedsionkowo-proprioceptywnego. Układ ten pomaga nam odnaleźć sensorykę w rzeczywistości i kształtować poczucie bezpieczeństwa, jak również pomaga w prawidłowym odbiorze wrażeń docierających do nas przez inne systemy zmysłowe (wzrokowy, dotykowy, słuchowy). Informacje uzyskiwane przez ten system pomagają nam w utrzymywaniu równowagi, właściwego napięcia mięśniowego, rozwoju postawy, koordynacji i płynności ruchu.
Olivier domaga się nieustannego fizycznego wsparcia ze strony zaufanego dorosłego. Ma specjalną dietę oraz przyjmuje bardzo rzadko spotykany lek, który posiada tylko 6 aptek na świecie. Pracuję cały czas z P.mgr. Zenonem – najlepszym specjalistą od dietetyki dzięki któremu w styczniu 2014 mowa synka zaczęła powoli odblokowywać się. Cały czas staramy się unormować metabolizm chłopca. Planuje szereg nowych badań z zamiarem wyeliminowania obszarów, które nie mają wpływu na rozwój choroby, cały czas zbierane są dane.
Pracuję na różnych płaszczyznach, wyrobiłem sobie certyfikaty aby móc, w pełni profesjonalnie pracować z Nim oraz kontaktować się w domu . Dziś Olivier ma ciągły kontakt z najlepszymi logopedami, pedagogami, psychologami. Jest już obecnie w grupie zaawansowanej przedszkolaków.
Cały czas szukam nowych opcji pomocy. Olivier uczęszcza do stadniny koni, gdzie prowadzone są zajęcia dla dzieci niepełnosprawnych, ma również zajęcia na basenie, masaże, zajęcia na ścieżkach sensorycznych. Cały czas uczęszcza do „Ośrodka Wczesnej Interwencji” , gdzie trafił na początku naszej podróży.
Obecnie Jego stan to zupełnie „dwa światy” w porównaniu do tego co było na początku
2013r. Największe postępy można zauważyć w zakresie mowy oraz komunikacji. Olivier coraz częściej sam inicjuje kontakt z osobami bliskimi, nawiązuje kontakt wzrokowy, wykonuje coraz bardziej skomplikowane polecenia. Komunikuje się za pomocą swojej książki PECS, pojedynczych słów, a także coraz częściej prostych zdań. Odpowiada na proste pytania, umie powiedzieć jak ma na imię, jak się nazywa i ile ma lat. Nazywa mnóstwo przedmiotów w otoczeniu, obrazki w książkach oraz najbliższe osoby. Zna alfabet w języku polskim oraz angielskim, bezproblemowo liczy do 30 i do 10 po angielsku. Coraz więcej wyrazów potrafi przeczytać na głos, naśladuje odgłosy całego zoo:) Uczę go pisać na klawiaturze, coraz lepiej obsługuje komputer, tablet, na których wykonuje różne edukacyjne zadania. Codziennie chętnie chodzi do przedszkola, gdzie ciągle uczy się nawiązywania kontaktów z rówieśnikami.
Jest coraz bardziej samodzielny w zakresie samoobsługi. Sam się rozbiera i ubiera, samodzielnie je sztućcami, korzysta z toalety.
Bardzo zależy mi, aby Olivier nadal robił postępy i osiągał kolejne sukcesy. Niestety nadal długa droga przed Nami. Chcę kontynuować działania terapeutyczne, które w większości nie są refundowane.
Chciałbym również organizować wyjazdy za granice do ośrodków specjalizujących się w delfinoterapii, która przynosi bardzo pozytywne efekty w pracy z dziećmi o tego typu problemach.
Walczę by odnaleźć brakujące puzzle i pozwolić Olivierowi w przyszłości iść do normalnej szkoły i żyć samodzielnie bez opiekuna!!!
Jestem przedsiębiorcą dzięki czemu staram się finansować na tyle ile tylko mogę leczenie, jednak nie ukrywam ze kosztem czasu który chciałbym poświęcić synkowi. Okazuje się ze to nadal mało aby prowadzić bardzo kosztowne terapie za granicą.
Olivier od 2015r jest członkiem Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „SŁONECZKO”
Jako ojciec nie pragnę niczego bardziej na tym świecie jak szczęścia mojego synka!
Proszę przyłącz się razem ze mną do walki z autyzmem Olivierka i przekaż 1% z Twojego podatku. Z góry
dziękujemy z całego serduszka za pomoc!
Fundacja Pomocy Niepełnosprawnym „Słoneczko”
77-400 Złotów, Stawnica 33 A
nr: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
z dopiskiem: 671/K, Olivier Kowalczyk – darowizna
pobierz formularz na PIT 2015 —————download———-