Nasi Podopieczni

Nasi Podopieczni

Sebastian Nikiel

 

 

 

 

 

 

 

 

  

 

 

Nazywam się Sebastian Nikiel. Mam 33 lata. Choruję na: wielopoziomowe przepukliny krążków między kręgowych, z uciskami na zakończenia nerwów obwodowych, przejawiające się postępującymi niedowładami obu nóg, zanikami czucia powierzchniowego, zespołem bólowym. Prócz tego choruję na Boreliozę, zespół jelita drażliwego, mam uszkodzony prawy staw kolanowy, oraz astmę oskrzelową.

Moja historia walki z chorobą

Wiosną 2005 roku uszkodziłem kręgosłup. Doszło do wypadnięcia kilku dysków, oraz powstania przepuklin międzykręgowych, na odcinku lędźwiowym i piersiowym. Przepukliny uciskają zakończenia nerwów obwodowych, powodując nigdy nie mijający potworny ból, nasilające się niedowłady obu kończyn dolnych, oraz zaburzenia czucia powierzchniowego. Z czasem nasilające się niedowłady, spowodowały kłopoty w poruszaniu się, zacząłem powłóczyć nogami, o wszystko się potykając. Pojawiła się również tendencja do niekontrolowanych, nagłych upadków, poprzez niespodziewane ugięcie się kolan, coraz częściej więc się wywracałem. W wyniku tych upadków, w 2006 roku, doznałem urazu skrętnego prawego kolana. Wykonano już trzy zabiegi operacyjne tego kolana, jednak wciąż pozostaje ono nie w pełni sprawne. Aktualnie oczekuję na konsultacje w sprawie dalszego leczenia w specjalistycznej klinice ortopedycznej.

 

Postępujące niedowłady nóg doprowadziły w 2008 roku, do konieczności zastosowania u mnie, drogich, długich ortez ortopedycznych, które chronią mnie przed upadkami. Dzięki nim, oraz kuli, wciąż mogę się jeszcze poruszać.

 

W 2009 roku, nagłą demonstracją, pojawiły się u mnie nowe uciążliwe objawy, które doprowadziły mnie do kolejnej hospitalizacji. Tam po długich poszukiwaniach, okazało się że choruję na Boreliozę. Po miesiącu od pierwszego, przyjęto mnie ponownie na oddział gdzie przeprowadzono, standardowe 28 dniowe leczenie antybiotykiem. Kilka miesięcy po leczeniu przeprowadzono testy w kierunku Boreliozy, niestety były one pozytywne. Testy ponowiono po kolejnych kilku miesiącach, ostatni raz jesienią 2010 roku. Wszystkie jasno wykazują że leczenie było bezskuteczne, a choroba wciąż się rozwija. Pozytywne wyniki testów, doskonale pokrywają się z moim obrazem klinicznym. Utraciłem znacznie na wadze, dręczą mnie silne zawroty głowy, szumy i psiki uszne, zaburzenia słuchu, oraz równowagi, bardzo silne bóle głowy. Do jednych z najbardziej uciążliwych objawów, prócz bólu, należy silna nadwrażliwość na dynamiczne bodźce dźwiękowe i wzrokowe, co jest przyczyną znacznego ograniczenia możliwości poruszania się poza domem. Początkowe kilku dniowe okresy pogorszenia, trwają teraz całe tygodnie, a okresy lepsze pojawiają się coraz rzadziej i trwają coraz krócej.

Mój apel o pomoc

Moja bezskuteczna walka z boreliozą, oraz trud spowolnienia niedowładów poprzez ciągłą rehabilitację, dziesiątki prywatnych wizyt, zakup drogiego sprzętu ortopedycznego, oraz leków, doprowadziły mnie na skraj upadku finansowego. Znalazłem się w sytuacji gdzie wyrósł przede mną mur którego nie potrafię już sam pokonać.

Duże nadzieję wiążę z alternatywną metodą leczniczą boreliozy, która jednak jest nierefundowana, a która może się okazać dla mnie jedyną szansą na powstrzymanie rozwijającej się Boreliozy. Stąd właśnie mój apel do Państwa, o pomoc, o wsparcie, moich działań zmierzających do zebrania środków koniecznych do rozpoczęcia kolejnego leczenia Boreliozy, poprzez długotrwałą antybiotykoterapię, oraz pozwalających mi ni dalszą rehabilitację, która spowalnia postęp zmian wywołanych uszkodzonym kręgosłupem. Każda nawet najmniejsza ofiara będzie dla mnie ważna, przybliżając mnie do chwili rozpoczęcia leczenia, oraz dając nową nadzieję na nowe, lepsze jutro.

Dzięki uprzejmości Fundacji Osobom Niepełnosprawnym „SŁONECZKO” otwarto dla mnie subkonto, pozwalające na zebrania tych środków. Aby dokonać darowizny na moje leczenie, możecie Państwo wpłacić datek na poniższy numer subkonta fundacji:

Dane tytułu do przelewu:

Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „SŁONECZKO”

z dopiskiem:Na leczenie i rehabilitację Sebastiana Nikiel, symbol 34/N

Numer konta dla wpłat krajowych (w złotówkach):

89 8944 0003 0000 2088 2000 0010

Numer konta dla wpłat zagranicznych (w euro):

Kod SWIFT (BIC): GBW CLP – 76 8944 0003 0000 2088 2000 0050

Numer kotna dla wpłat zagranicznych (w dolarach USD):

Kod SWIFT (BIC) GBW CPL PP – 97 8944 0003 0000 2088 2000 0060

Nazwa i adres banku:

Spółdzielczy Bank Ludowy
Zakrzewo /
Oddział Złotów

Logo podaruj swój 1% podatkuSzanowni Państwo!

Zdając sobie sprawę że moja droga nie będzie ani tania, krótka, czy łatwa, do już istniejących form pomocy jakiej możecie mi udzielić, dołączyłem jeszcze jedną. Czasem bardzo trudno jest móc znaleźć wśród własnych szczupłych zasobów finansowych środki, aby dzielić się nimi z innymi, o wiele łatwiej wówczas podzielić się swym podatkiem, ofiarowując 1% na czyjeś leczenie, czy działalność określonych fundacji. Dlatego pamiętając o tym,  informuję o możliwośći wsparcia mnie przez Was za pomocą ofiarowania swego 1% z podatku, ze wskazaniem na moje leczenie i rehabilitację.

 Jeżeli chcieliby Państwo wesprzec mnie w ten sposób, proszę o szczegółowe wypełnienie odpowiednich pół w swoich PIT-ach, poniżej załączam podstawowe dane do wpisania, szczegóły na temat ofiarowywania 1% zandzieice Państwo na stronie Fundacji „Słoneczko” w zakładce 1%podatku, oraz na mojej witrynie domowej w dziale „O mnie”

Dane do wpisania:Nazwa Fundacji i numer KRS:
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”

numer KRS: 0000186434

*Na leczenie i rehabilitację Sebastian Nikiel ID. 34/N


Szczególnie ważne jest szczegółowe wskazanie celu, w moim przypadku wpisanie numeru identyfikacyjnego podopiecznego: ID 34/N , w przeciwnym wypadku Wasze ofiarowane pieniążki nie trafią na moje konto.

Informacje dodatkowe:

Więcej informacji o mnie, oraz o mojej walce z chorobą możecie Państwo znaleźć na mojej witrynie domowej.

adres mojej strony:www.s-nikiel-mojegory.pl

e-mail:s.nikiel.mojegory@gmail.com

wspieraj do góry