Nasi Podopieczni
Nasi Podopieczni
Franciszek Meller
Witajcie…
Mam na imię Franek, za kilka dni minie rok jak pojawiłem się na tym świecie. Zderzenie z rzeczywistością okazało się trudniejsze niż myślałem, bo nic nie wskazywało na to, by cokolwiek miało „pójść nie tak”. Urodziłem się w 36 tygodniu z kilkoma wadami wrodzonymi i lekkim niedotlenieniem. Lekarze od początku wykonywali liczne badania by zdiagnozować co mi jest, ale dopiero kilka dni temu nasz genetyk nazwał moją chorobę: to zespół Sotosa.
Franio jest niezwykle pogodnym i radosnym chłopcem. Mimo częstych badań i wizyt w szpitalu zaraża wszystkich uśmiechem i radością. Kilka dni w tygodniu jeździmy na rehabilitację, a w międzyczasie na liczne wizyty u specjalistów (neurolog, kardiolog, urolog, endokrynolog, audiolog, laryngolog, specjalista chorób metabolicznych, chirurg, neonatolog). Te wszystkie „wycieczki” znosi bardzo cierpliwie
Franio ma dwie starsze siostry, które bardzo mu kibicują, bawią się z nim i opiekują się nim. Chciałyby zagrać kiedyś z nim w piłkę (bo jak mówi Tata, Franio otrzymał powołanie do Reprezentacji – póki co nieoficjalnie ;), dlatego potrzebna jest intensywna rehabilitacja, najlepiej każdego dnia. Ta wykonywana w ramach NFZ jest niewystarczająca. Stąd nasza prośba o wsparcie.
Można przekazać 1 %
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym
nr KRS: 0000186434
cel szczegółowy: Franciszek Meller 576/M
Można także przekazywać darowiznę:
Fundacja „SŁONECZKO”
Stawnica33, 77-400 Złotów
nr konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
w tytule symbol 576/M Franciszek Meller – darowizna
Z góry dziękujemy każdemu kto dołoży swoją cegiełkę w osiąganiu kolejnych „kamieni milowych” w rozwoju Frania
Marta i Sławek – rodzice
⏫⏫⏫to nasz apel u progu życia Frania ⏫⏫⏫
Obecnie Franio ma 6 lat, dzięki intensywnej rehabilitacji od pierwszych tygodni życia, ogromnej determinacji, zaangażowaniu wielu osób, konsekwencji a czasem i rożnym wyrzeczeniom – dzięki temu wszystkiemu Franio zaczyna spełniać marzenia. Marzenia o byciu szczęśliwym dzieckiem – poznaje rówieśników, z którymi wreszcie może porozmawiać (dzięki terapii logopedycznej), uprawia sport – piłkę nożną i pływanie, gdzie uczy się współdziałać w grupie, ale też jest to czas na świetną zabawę i nawiązywanie nowych przyjaźni, a przy okazji rehabilitację ogólnorozwojową. Wiemy, że przed nami długa droga, by przygotować Frania do pełnej samodzielności, ale każdego dnia wkładamy w to dużo wysiłku. Koszty terapii, rehabilitacji i turnusów rehabilitacyjnych z roku na rok są coraz wyższe, więc już dziś dziękujemy za Wasze wsparcie.
Dziękujemy za każde dobre słowo, okazane wsparcie, pomoc czasem w banalnych sprawach codzienności. Dziękujemy za wpłaty na subkonto Frania i za 1% ❤️❤️❤️