Julia Siwińska

Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc finansową i wsparcie kosztów rehabilitacji mojej Córki Julii.

Julka w tym roku skończy 15 lat. Od pierwszych dni swojego życia zmagała się z nieprawidłowym napięciem mięśniowym, brakiem odruchu ssania, patologicznymi wzorcami ruchowymi, ogromną trudnością w rozpoczęciu siadania, chodzenia. Dziś, dzięki niezliczonej ilości godzin rehabilitacji i ogromem pracy, Julka chodzi, jeździ na rowerze, skacze i co zadziwia niezmiernie wszystkich radzi sobie całkiem nieźle w jeżdżeniu na nartach :). Nie ma innej drogi jak wielokierunkowa i trudna terapia. Wciąż niestety mamy duży problem z komunikacją. Julka nie mówi. Zaczyna komunikować się za pomocą pcs-ów ale droga do w miarę sprawnej komunikacji jeszcze bardzo długa.

Nie udało nam się przezwyciężyć choroby Julki, u której zdiagnozowano autyzm i porażenie mózgowe. Juliśka jest na diecie bezkazeinowej, bezcukrowej i bezglutenowej, której wprowadzenie wyraźnie poprawiło Jej funkcjonowanie. Upośledzenie umysłowe Julii jest określane jako znaczne. Niezmiernym problemem jest nawiązanie jakichkolwiek relacji z innymi ludzmi, z rówieśnikami. Wiem, że moje dziecko nie będzie miało przyjaciół, nie wyjedzie nigdzie beze mnie, nie usamodzielni się na tyle, by przyszedł kiedyś taki dzień, że moja obecność przy Niej nie będzie bezwarunkowo konieczna. Na początku, wiele lat wstecz marzyłam i wierzyłam w to, że dłuższą drogą uda się mojemu dziecku osiągnąć to co osiągają jego rówieśnicy. Dziś wiem, że to niemożliwe. Ale wiem też, że codzienna rehabilitacja i praca z Julą, wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, otwierają Julę coraz bardziej na otaczający świat i dają szansę zbliżenia się o kolejny, jeszcze jeden krok, do coraz większej samodzielności i bycia z nami w naszym świecie, a nie samej gdzieś daleko, gdzie nie ma nikogo i nikt nie jest w stanie dosięgnąć…

Wiem również, że Jula jest już dużą dziewczyną, ale ostatni rok pokazał mi, że w każdym momencie może stać się dużo dobrego i dzięki terapii, w którą nie przestaję wierzyć bo jest wielką siłą, można osiągać to, co w wielu momentach naszej drogi wydawało się być niemożliwe do osiągnięcia. 

Kieruje do Państwa prośbę o wsparcie finansowe rehabilitacji mojej Córki, które pomoże mi w walce o Jej Uśmiech, taki obecny, szczery, tu i teraz… Nie jestem w stanie sprostać sama finansowo kosztom związanym z rehabilitacją Julii. To dla mnie samej pieniądze niemożliwe do zgromadzenia.

Jeśli będziecie Państwo mogli nam pomóc, bardzo, z całego serca o tę pomoc, proszę, zwracam się z prośbą o przekazanie dowolnej wpłaty na subkonto Julii w Fundacji Słoneczko z dopiskiem „Julia Siwińska 101/S.

Bardzo dziękuję

mama Julii – Małgorzata