Konrad Tyrakowski

Prośba o pomoc w leczeniu naszego Synka Konrada.

Konradek urodził się 02.11.2015r. W pierwszym roku swojego życia rósł i rozwijał się prawidłowo, ale pojawiło się ciężkie ząbkowanie, kolki, refluks żołądkowo-przełykowy. Naszą codziennością stała się gonitwa myśli – jak pomóc i ulżyć naszemu dziecku? Styczeń 2017 roku to początek naszych pielgrzymek do lekarzy, aby dowiedzieć się, co tak naprawdę dolega  naszemu synkowi. Wciąż zadawaliśmy sobie pytania o to, dlaczego nasz skarb nie lubi się przytulać, nawet gdy łzy lecą mu jak grochy? Dlaczego unika patrzenia w oczy? Dlaczego nie interesują go osoby wokół i nawet na swoje imię nie reaguje? Było zbyt wiele pytań bez odpowiedzi i zbyt wiele wątpliwości. Lekarz pediatra zlecił przeprowadzenie badań, skierował do specjalistów… neurologa, gastrologa, psychiatry dziecięcego…

Gdy w lipcu 2017r. postawiono diagnozę nasz świat wywrócił się do góry nogami – AUTYZM. Codziennie zadawaliśmy sobie pytanie: dlaczego nasz synek? Gdy emocje opadły, zaczęliśmy szukać pomocy.

Teraz pracujemy z Konradkiem w domu . Wczesne wspomaganie rozwoju (WWR), rehabilitacja, stymulowanie umiejętności komunikacyjnych i społecznych, indywidualne zajęcia – to wszystko po to, aby nauczyć naszego synka mówić, funkcjonować w tym naszym świecie. Chcielibyśmy, aby dał sobie radę gdy nas zabraknie.

Zrobimy wszystko, aby mu pomóc. Niestety… na wiele z tych zajęć uczęszczamy prywatnie, co wiąże się z dużym kosztami. Chcielibyśmy, aby synek mógł być poddawany  różnym terapiom, które pomogą złagodzić objawy i dolegliwości towarzyszące tej chorobie,  aby mógł uczestniczyć w turnusach rehabilitacyjnych. Niestety, spełnienie tego rodzicielskiego marzenia o bezpiecznym funkcjonowaniu społecznym naszego dziecka, przekracza nasze możliwości finansowe, dlatego też prosimy Państwa o wsparcie.  

Z poważaniem i ogromną wdzięcznością za okazaną pomoc

 rodzice Konradka

Agnieszka i Arkadiusz Tyrakowscy