Wiktor Drupka

Witam. 

Wiktor urodził się 21.10.2013 roku jako zdrowy chłopiec. Rozwijał się prawidlowo, był zdrowym, ciekawym świata dzieckiem. Wszystko zmieniło się gdy mając niespełna 5 lat przestał samodzielnie chodzić. Zaczęły się wizyty w szpitalu i diagnostyka.                                                                                             

 01.01.2020 roku Wiktor dostał pierwszego ataku padaczki. Tego dnia przestał mówić i całe dnie spędza w łóżku. Ma podejrzenie postępującej choroby neurodegeneracyjnej ( leukodystrofii o niejasnej etiologii) podejrzenie zaniku nerwu wzrokowego, niedowład spastyczny 4-konczynowy i zdiagnozowana padaczkę.  Karmimy synka, nawadniamy, podajemy leki przez PEG-a, ponieważ na chwilę obecną nie ma innej możliwości.       

W 2022 roku trafił do szpitala, na oddziale endokrynologicznym, przestał oddychac. Obecnie Wiktor oddycha dzięki respiratorów, jest wentylowany mechanicznie w warunkach domowych. 

Od 2018 roku szukamy przyczyny jego pogarszającego się stanu zdrowia, niestety bez skutku.             

 Wiktor potrzebuje całodobowej opieki, stałej rehabilitacji i ciągłych wizyt w poradniach specjalistycznych.

Prosimy o pomoc by Nasz syn wrócił do zdrowia i mógłby się cieszyć urokami dzieciństwa tak jak to robił zanim zaczął chorować.

Z góry dziękujemy. 

                                                    Rodzice Wiktora

                                                    Kinga i Dominik Drupka