Nasi Podopieczni
Nasi Podopieczni
Rafał, Radosław Kopiczko
Cześć
Nazywam się Rafałek. Mam 4 lata i potrzebuję Waszej pomocy.
Przydażyło mi się nieszczęście, a raczej kilka nieszczęść.
Nie mówię, nie chodzę, nie siedzę, nawet moja główka nie chce się trzymać prosto. Najgorsze jest to, że nie mogę się bawić tak jak dawniej.
Wszystkiemu winny jest kamyczek, który zamieszkał w mojej główce. Mama mówi że to guz mózgu, duży guz, którego jeszcze niedawno miałem w główce.
Już, go nie mam … No prawie nie mam.
17 grudnia 2020 roku lekarze znaleźli go w mojej główce i próbowali go wyjąć. Większości się pozbyli, jednak całego nie mogli wygonić.
Najbliższe 3 miesiące spędzę w szpitalu, czy to długo? Potem wrócę do domu i zobaczę mojego brata, za którym bardzo tęsknię. Mama mówi, że czeka mnie bardzo długa rehabilitacja, że będę musiał dużo ćwiczyć. Chciałbym znowu pójść do przedszkola, powiedzieć kolegom „cześć”, usiąść na ulubionym traktorku i walczyć z tatą na miecze.
Wiem, że wszystko uda się naprawić. Żeby jednak tak się stało, moi rodzice potrzebują pieniędzy na moją rehabilitację.
Mama i tata robią co mogą, żeby zebrać tyle pieniędzy ile potrzeba.
Postanowiłem też coś zrobić. Postanowiłem poprosić Was o pomoc, bo teraz tylko to mogę zrobić.
Proszę pomóżcie moim rodzicom zebrać potrzebne pieniążki na moją rehabilitację.
Bądźcie zdrowi.
Rafał Kopiczko