Lilianna Iwanicka

Lila urodziła się 4 grudnia 2015 roku jako zdrowa i wyczekiwana przez nas córeczka. Mimo otrzymania 10/10/10 punktów w skali Apgaar, od początku nie rozwijała się prawidłowo. Miała problemy z jedzeniem, jadła tylko przez sen, a nie spała praktycznie wcale. Większość doby spędzała płacząc, a ani my sami ani przy pomocy różnych specjalistów nie umieliśmy jej pomóc. Umiejętności ruchowe zdobywała z bardzo dużym opóźnieniem. Zaczęła głużyć i gaworzyć, ale szybko przestała. Nie lubiła być przez nas noszona na rękach, ani dotykana. Sama też nie lubiła dotykać większości rzeczy… Często siedziała patrząc się w jeden punkt przez kilkadziesiąt minut. Z biegiem miesięcy dochodziły wszystkie inne typowe symptomy… Lila nie rozumiała żadnego słowa, ani żadnych poleceń, nie mówiła, nie pokazywała palcem, nie robiła papa, wszystko układała godzinami w rządki, była niespokojna, nie tolerowała zmian, nie była do nas przywiązana… 

Gdy miała niecałe dwa lata padła diagnoza – autyzm wczesnodziecięcy. Rokowania słabe, prawdopodobnie upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym lub znacznym, autyzm w stopniu głębokim.

Rozpoczęliśmy terapię – nie tylko w ośrodku dla autystów, ale też w domu. Poświęcałam córce każdą chwilę.

Lila w międzyczasie zaczęła się zawieszać na coraz dłużej… Kolejna diagnoza przyszła około 2 lata później – padaczka uogólniona. 

Oprócz tego córka ma zdiagnozowany refluks żołądkowo-przełykowy, nadpobudliwość psychoruchową z deficytami uwagi, głębokie zaburzenia integracji sensorycznej, alergię, nieprawidłowe napięcie mięsniowe, problemy z koordynacją ruchową, zachowania opozycyjno-buntownicze.

Dzięki poświęconemu czasowi, codziennej terapii i żmudnej pracy, córka coraz lepiej funkcjonuje. Posiada jednakże bardzo duże deficyty w sferze emocjonalnej i społecznej. Jest nadpobudliwa, agresywna. Wymaga stałego nadzoru, opieki i pomocy w codziennych czynnościach oraz kontaktach z rówieśnikami.

Przyjmuje na stałe leki przeciwpadaczkowe, wyciszające, okresowo leki na refluks i przeciwalergiczne. Systematycznie wykonujemy także kompleksowe badania krwi ze względu na ilość przyjmowanych leków, które obciążają organizm córki, a także EEG ze względu na padaczkę.

Lila jest pod stałą opieką psychiatry, neurologa, alergologa. Oprócz tego uczestniczy na stałe w terapii: pedagogiczno-terapeutycznej, treningu umiejętności społecznej, integracji sensorycznej, terapii logopedycznej, muzykoterapii. 

Ze względu na stale rosnące koszta zajęć musieliśmy zrezygnować z hipoterapii oraz terapii ręki, które także są córce bardzo potrzebne. Lila wymaga też zajęć z zakresu treningu zastępowania agresji, terapii neurologopedycznej i fizjoterapii, na opłacenie których obecnie nas nie stać. 

Od drugiej klasy Lila uczęszcza do prywatnej terapeutycznej szkoły do czteroosobowej klasy dla dzieci z autyzmem. Niestety w naszej okolicy nie ma tego typu szkoły państwowej. Córka źle funkcjonowała w szkole integracyjnej, cały czas był do niej wzywany pedagog, zagrażała sobie i innym dzieciom, a dodatkowo nie była przez dzieci akceptowana, czuła się samotna i odrzucona.

Do tej pory pokrywaliśmy koszta wszystkich specjalistów, badań, zajęć, zakupu pomocy terapeutycznych sami. Niestety wciąż rosnące koszta życia i terapii, a do tego czesne w prywatnej szkole, sprawiły, że musimy poprosić o pomoc.

 

W imieniu córki zwracamy się z prośbą o wsparcie.

Lili można przekazać 1% podatku.

W deklaracji PIT należy wpisać:

nr KRS 0000186434

Cel szczegółowy:

47/I Lilianna Iwanicka

Jeśli Państwo zechcą nam pomóc dodatkowo w postaci przelewów, to prosimy o wpłaty na konto Fundacji „Słoneczko”.

Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”

Nr konta:

89 8944 0003 0000 2088 2000 0010

Tytuł wpłaty:

47/I Lilianna Iwanicka – darowizna

Za pomoc i wsparcie serdecznie dziękujemy w imieniu swoim i córki.