Nasi Podopieczni
Nasi Podopieczni
Piotr Bruski
Szanowni Państwo
W grudniu obchodziłem swoje 33 urodziny. Przy urodzeniu stwierdzono u mnie wodonercze lewej nerki. Najpierw wycięto połówkę nerki a krótko potem jej drugą część. Już wtedy lekarz powiedział, że zacznę przybierać na wadze. I tak też było. Od 4 roku życia choruję na otyłość. W kwietniu 2022 roku ważyłem 143 kg przy wzroście 179 cm i była to moja najwyższa waga w życiu. To jest wg. klasyfikacji BMI otyłość olbrzymia. Obecnie ważę od 122 do 124 kg. Waga waha się. Przygotowuję się do operacji bariatrycznej. Od grudnia 2003 roku choruję na cukrzycę. Jestem na insulinie i tabletkach. Stosuję też analogi GLP1. Przez kilka lat moja cukrzyca była niewyrównana. Cukier ma ogromny wpływ na wzrok. Od dziecka posiadam wadę wzroku. Obecnie posiadam wadę -5,75 w jednym oku i -5 w drugim oku. W dzieciństwie miałem usunięte operacyjnie zeza w jednym oku. Obecnie myślę o usunięciu operacyjnie krótkowzroczności a to kosztuje pomiędzy 9600 zł (metoda Femtolasik) a 11000 zł (Ilasik) oraz żylaków kończyn dolnych (koszt 8-9 tysięcy). Niestety nie stać mnie na operację i w związku z tym zwracam się do Państwa z prośbą o wsparcie finansowe mojej operacji wzroku i żylaków kończyn dolnych. Siódmy rok kiedy jestem bezrobotny. Mieszkam w małej wsi. Pracy fizycznej u nas jest sporo. Jednak z moim zdrowiem nie jestem w stanie pracować fizycznie. Mam zdiagnozowany bezdech senny w stopniu ciężkim. O nadciśnieniu nie wspominając. Posiadam stopień niepełnosprawności nabyty w dzieciństwie. Orzeczenie wydane na stałe. Prowadzę 1 os. gospodarstwo. Jedyne moje środki, które mam to zasiłek stały 560,16 zł i 215,84 zł zasiłek pielęgnacyjny. Rodzice udostępniają mi pokój i dostęp do łazienki i kuchni. Chciałbym kiedyś móc zrobić prawo jazdy a obecnie z tak wielką wadą wzroku boję się.
Potrzebuję stałej rehabilitacji i leczenia, aby wziąć sprawy we własne ręce. Bardzo proszę o pomoc. Nie mam własnej rodziny. Mieszkam z rodzicami, którzy prowadzą gospodarstwo przynoszące małe dochody. Tato ma bardzo słaby słuch oraz schorowane kolana. Mama ma porażenie twarzy typu Bella i depresję.
Jestem beneficjentem Fundacji Słoneczko, gdzie posiadam subkonto PiotrBruski, 738/B. Jej KRS to 0000186434, NIP 767-15-85-965 zaś REGON 572125388. Dokładny adres to Stawnica 33 A, 77-400 Złotów. Za pomocą subkonta zbieram środki na swoje potrzeby leczenia, rehabilitacji oraz koszty życia codziennego. Jeśli wyrażają Państwo chęć wsparcia mnie, to przelewu darowizny można dokonać na konto Fundacji Słoneczko 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 , w tytule wpisując mój identyfikator Piotr Bruski, 738/B.
Bardzo proszę o pomoc i już teraz za okazany gest solidarności z moją osobą składam serdeczne podziękowania.
Z poważaniem,
Piotr Bruski