Maksymilian Gawroński

 

Szanowni Państwo

 

Maksio urodził się 23 listopada 2007r. – 2 miesiące przed terminem (31 tyg. ciąży) z powodu paskudnej bakterii , a co za tym idzie  zapalenia dróg moczowych u mnie. Będąc w ciąży czułam się bardzo dobrze i nic na to nie wskazywało, że pojawią się jakiekolwiek problemy:( 

 

 

Wykonano u mnie cięcie cesarskie, gdyż będąc jeszcze w brzuszku już był chory z powodu infekcji , z którą Jego mały organizm nie potrafił sobie poradzić (wrodzone zapalenie płuc).

Tuż po porodzie nasz synek otrzymał 8/10 pkt w skali Apgar, co dawało nam nadzieję, że może wszystko zakończy się pomyślnie. Jego waga w momencie urodzenia wynosiła 1750 gr i mierzył 42 cm. Był naprawdę mały, ale jednocześnie WIELKI ze swoją wolą życia!!!

 

Zaraz po urodzeniu i zaopatrzeniu, został przewieziony do Klinicznego Szpitala Dziecięcego w Lublinie, gdzie lekarze neonatolodzy (fantastyczni ludzie) starali się ze wszystkich sił znależć sposób na poradzenie sobie z nierównym przeciwnikiem, walcząc z infekcją.

Niestety w drugiej dobie Jego życia, w trakcie poszukiwania odpowiedniego antybiotyku, który zechciałby zadziałać, Maksio przeżył zapaść, podczas której musiał być reanimowany i która spowodowała niedotlenienie mózgu.

Na dzień dzisiejszy Nasz synek ma zdiagnozowane Mózgowe Porażenie Dziecięce, Padaczkę objawową i uszkodzenie nerwu wzrokowego.

Od lipca 2008r. jest intensywnie rehabilitowany w Dziennym Ośrodku Rehabilitacji Dziecięcej „Bio Relax” w Puławach, prywatnie, a także w domu. Jest również pod opieką Poradni Neurologicznej w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Maks ma 7 lat i jest dzieckiem niesiedzącym, niechodzącym i praktycznie niemówiącym, ale niezmiernie uśmiechniętym i kochanym:) Ze względu na uszkodzenie nerwu wzrokowego ma przepisane okulary, które nawet dośc chętnie nosi:)

Od 2012r. Maksio bierze udział w intensywnych turnusach rehabilitacyjnych w Centrum Hipoterapii i Rehabilitacji „Zabajka”, gdzie ciężko pracuje nad poprawą swoich umiejętności motorycznych, komunikacyjnych i społecznych. Niestety , pobyt na  jednym turnusie to koszt 5500 zł, a zalecane jest aby dzieci z Maksia schorzeniem brały udział przynajmniej 3 razy w roku w takiej formie rehabilitacji.

Dlatego zwracamy się z apelem do wszystkich Państwa, którzy zechcieliby wesprzeć Nas w walce o przywrócenie Maksiowi zdrowia o przekazanie 1% z podatku na Subkonto naszego synka.

Pieniążki jakie w ten sposób otrzymamy pomogą nam w pokryciu kosztów za pobyt Maksia na turnusach rehabilitacyjnych, zakupie sprzętu rehabilitacyjnego i prywatnych wizyt u lekarzy specjalistów.

 

Wypełniając PIT należy podać nr KRS 0000186434, w celu szczegółowym: Maksymilian Gawroński 145/G

 

Serdecznie dziękujemy za poświęconą uwagę i czas.

 

 

 

Magdalena Gawrońska e-mail: gawronska1978@gmail.com