Nasi Podopieczni

Nasi Podopieczni

Marcin Boruta

Marcinek urodził się jako wcześniak z dwoma punktami w skali Apgar, z niedotlenieniem, znacznie obniżonym napieciem mięśniowym, wiotkością krtani, wodonerczem (podwójny ukm nerki lewej), przepukliną, drożnym otworem owalnym w sercu. Obecnie ma 12 lat – jest opóźniony psychoruchowo: nie mówi, komunikuje się gestami – MAKATON, ma wadę wzroku i obustronny niedosłuch. Nasz synek posiada również wadę genetyczną: obecność dodatkowego chromosomu pierścieniowatego (RING); kariotyp: 47,XY,+MAR[16]; 46,XY[9]. Jest alergikiem, ma nawracające się infekcje dróg oddechowych przez obniżoną odporność organizmu.

Marcin na rehabilitacjiMarcinek

Marcinek uczęszcza do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego Nr 1 dla Dzieci i Młodzieży Słabo Widzącej i Niewidomej im. Louisa Braille’a. Znajduje się pod opieką wielu specjalistów, a także rehabilitanta, psychologa, logopedy, dogoterepeuty, hipoterapeuty oraz oligofrenopedagogów. Dzieki temu oraz dzięki naszej pracy z synkiem następuje, chociaż powoli, postęp. Niestety zajęcia rehabilitacyjne w ramach NFZ są limitowane i ich ilość jest niewystarczająca przy tylu wadach rozwojowych. Koszt dodatkowych zajęć i dojazdów na nie, w tym koszt turnusów rehabilitacyjnych jest dla nas zbyt dużym obciążeniem i przekracza nasze możliwości finansowe. Dodatkowo Marcinek ma specyficzne, jak na swój wiek potrzeby higieny osobistej oraz na stałe ma włączone leki, które w większości przypadków nie są refundowane.

Mimo tylu chorób i cierpień nasz synek jest zawsze uśmiechniętym, wesołym chłopczykiem. Kochamy go nad życie. Jest naszym największym szczęściem i wielkim DAREM LOSU. To on umocnił naszą wzajemną miłość i dzięki niemu nauczyliśmy się dostrzegać nie tylko te duże ale i małe radości, nauczyliśmy się cenić każdą szczęśliwą chwilę życia, nauczyliśmy się oddzielać rzeczy ważne od błahostek. Ta mała istotka nauczyła nas jeszcze bardziej dostrzegać troski i zmartwienia innych ludzi, którym, mimo naszych proplemów, staramy się pomagać.

Szczerze wierzymy, że Marcinek wyrówna wszystkie deficyty i będzie w przyszłości zdrowo funkcjonującym chłopcem. I wierzymy też, że kiedyś Marcinek zagra z nami w naszą ukochaną koszykówkę. Ale wiemy też na pewno: bez wzgledu na okoliczności dla nas zawsze będzie ósmym cudem świata!

Kochani! Zwracamy się z gorącą prośbą o zrozumienie i wsparcie finansowe dla Marcinka przekazując swój 1% podatku na subkonto w Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „SŁONECZKO”

Wystarczy tylko wpisać w PIT-cie:

numer KRS 0000186434 z dopiskiem na leczenie MARCINA BORUTA 134/B,

W przypadku darowizn dane jw. na subkonto:89 8944 0003 0000 2088 2000 0010

Każda kwota będzie pomocna w jego rehabilitacji. W ten sposób wspólnie z Ciepłem Waszych Serc umożliwimy naszemu chłopcu spełnienie marzeń i realizację przyszłych celów.

Z podziękowaniami i wyrazami szacunku

Rodzice – Dorota i Marcin Boruta

 

 

 

wspieraj do góry